Poczytaj mamo, poczytaj tato

            • Tradycje bożonarodzeniowe

            •  

              Najlepsze, co możemy zrobić dla siebie i innych, to spędzić czas Świąt w rodzinnej atmosferze, umocnić łączące nas więzi – aby nasze dzieci w rodzinnym gronie czuły się bezpiecznie i swobodnie. W dobrym przeżyciu Bożego Narodzenia pomaga świadome pielęgnowanie tradycyjnych zwyczajów i rytuałów świątecznych

              Przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia dla wielu trwają już od początku grudnia – stworzenie kalendarza adwentowego, pieczenie pierniczków na choinkę, pierwsze refleksje nad wyborem prezentów.

              Dzień wigilijny bogaty jest w zwyczaje i przesądy, które, jak wierzono, posiadały magiczną moc. Zazwyczaj znajdują one swój rodowód w lokalnych, przedchrześcijańskich wierzeniach. Termin „wigilia” pochodzi od łac. „vigilia” i znaczy „czuwanie, nocne czuwanie”. Czasownik „vigilo, vigilare” znaczy tyle, co „nie spać, spędzać noc na czuwaniu, być przezornym i ostrożnym, troskliwym, pilnować”. Ludowy, przedchrześcijański rodowód wielu zwyczajów sprawia, że w sposobach obchodzenia Bożego Narodzenia mieszają się symbole religijne i pogańskie przesądy. Zarówno jedne, jak i drugie nadają tym Świętom szczególnego kolorytu i znaczenia, zaś wspólnie tworzą wyjątkową tradycję. Świadomość tego podwójnego pochodzenia polskich zwyczajów świątecznych pozwala lepiej zrozumieć ich symbolikę i znaczenie.

              W ten dzień dokładamy szczególnych starań, aby okazywać sobie wzajemnie życzliwość, ufając, że pomoże nam to w podobnej atmosferze przetrwać kolejny rok. Przetrwał też przesąd, że jeśli w wigilijny poranek pierwszym gościem w domu będzie młody chłopiec, przyniesie to szczęśliwy rok. W mniejszym stopniu Polacy pielęgnują tradycję umieszczania w jednym uszku w barszczu grosika – ten, kto na niego trafił, miał zapewnione szczęście i bogactwo w nadchodzącym roku. Niektórzy z nas przechowują w portfelu łuski z wigilijnego karpia, które mają przynieść pomyślność.

               

              Symbole związane z Wigilią:

              • Wolne miejsce dla niespodziewanego gościa

              Zanim wszyscy usiądą przy wigilijnym stole, trzeba oczywiście zadbać o odpowiedni wystrój i nakrycia. Tych ostatnich powinno być o jedno więcej niż liczba gości. Po co dodatkowe miejsce przy świątecznym stole? Symbolizuje ono pamięć o tych, którzy nie mogą spędzić tegorocznych świąt razem z nami. Bywa i tak, że przygotowywane jest z myślą o zmarłym członku rodziny.

              • Pierwsza gwiazdka

              Według Pisma Świętego (Ewangelia wg św. Mateusza) to Gwiazda Betlejemska doprowadziła trzech króli (Kacpra, Melchiora i Baltazara) do Betlejem. Na pamiątkę tego wydarzenia dzieci z niecierpliwością wyczekują pierwszej gwiazdki na niebie - symbolizuje ona początek celebrowania świąt Bożego Narodzenia.

              • Choinka

              Nieodłącznym elementem świąt Bożego Narodzenia jest choinka. Początkowo świąteczne drzewko nazywano hailekrystem. Zwyczaj jego zdobienia przyszedł do nas z Niemiec, choinki zaczęliśmy dekorować dopiero na przełomie XVIII i XIX. Choinkę powinno się ubierać dopiero 24 grudnia. Jej poszczególne elementy także mają swoją symbolikę: światełka to znak przyjścia Chrystusa na świat, ozdoby są symbolem łaski Bożej, łańcuch to symbol węża-kusiciela, a jabłka - grzechu. Zwyczaj zdobienia choinki przez długi czas nie był aprobowany przez przedstawicieli Kościoła Katolickiego, którzy za symbol Narodzenia Pańskiego uznawali szopkę. Zmieniło się to pod koniec XIX wieku. Dzisiaj w katolickich domach dominują raczej drzewka świąteczne.

              • Wspólna modlitwa

              Kolację wigilijną, w polskiej tradycji postną, rozpoczyna modlitwa i czytanie fragmentu Ewangelii wg św. Mateusza lub Łukasza, dotyczącego narodzin Jezusa.

              • Świeca wigilijna

              Ten zwyczaj narodził się w Holandii. W wieczór wigilijny przed wejściem do każdego domu ustawiano płonący lampion, często bogato zdobiony, czasem zamiast niego ustawiano zwykłą świecę. Światło miało być znakiem zaproszenia do rodziny Marii i Józefa, aby Jezus narodził się w każdym domu. Oświecało więc drogę i zapraszało.

              • Liczba potraw - dlaczego dwanaście?

              Liczba dwanaście to tylko jedna z możliwych wersji. Według jednej z tradycji na świątecznym stole powinna znaleźć się nieparzysta liczba potraw, co zaprzeczałoby zwyczajowi, według którego symbolem jest liczba dwanaście. Aleksander Bruckner w słowniku etymologicznym języka polskiego pisał, że wieczerza chłopska składała się z pięciu lub siedmiu potraw. Bogatsi, a więc przedstawiciele szlachty, przygotowywali na świąteczny stół dziewięć potraw, natomiast arystokraci - jedenaście. Siedem to symbol dni tygodnia, zaś dziewięć oznacza liczbę chórów anielskich. Liczba dwanaście okazała się wyjątkiem od reguły, jednak jej symbolika jest równie ważna - chodzi bowiem o dwunastu apostołów.

              • Sianko pod obrusem

              Wedle jednego z licznych zwyczajów bożonarodzeniowych pod obrus należy położyć garstkę siana. Jest ono symbolem żłobka, w którym leżało Dzieciątko Jezus. Domownicy mogą też spróbować wyciągnąć źdźbło siana spod obrusa. Ten, który wyciągnie najdłuższe, będzie cieszył się największym szczęściem i powodzeniem w nadchodzącym roku.

               

              • Barwy Świąt Bożego Narodzenia

              Święta Bożego Narodzenia powinny kojarzyć się Wam z dwoma kolorami: zielonym i czerwonych. To w tych barwach najczęściej przygotowywane są ozdoby świąteczne. Zieleń jest symbolem nadziei i wierności, natomiast czerwień to symbol krwi Chrystusa.

              • Dzielenie się opłatkiem

              Zwyczaj ten pochodzi z początków XIX wieku. Dawniej oprócz tradycyjnych opłatków, wytwarzanych z przaśnego ciasta, chleba i wody, były również kolorowe opłatki. Tymi ostatnimi dzielono się ze zwierzętami. Kultywowanie tego zwyczaju miało je chronić od zapadania na rozmaite choroby. Dzielenie się opłatkiem, o jakim możemy mówić obecnie, jest symbolem wyrażenia wdzięczności i znakiem przebaczenia dawnych win.

              • Śpiewanie kolęd

              Po wieczerzy wigilijnej nie może zabraknąć wspólnego śpiewania kolęd. Pierwsza polska kolęda pochodzi z roku 1424 - mowa tutaj o "Zdrów bądź królu anielski". Z XV wieku pochodzi również popularna "Anioł pasterzom mówił". Zbiory kolęd i pastorałek publikowano w książeczkach, zwanych kantyczkami. Najwięcej bożonarodzeniowych pieśni powstało na przełomie XVII i XVIII wieku.

              Justyna Kotarba

            • WYCHOWANIE PATRIOTYCZNE

            •      Omawiając temat „Wychowanie patriotyczne” należy pierwotnie krótko zdefiniować słowo Patriotyzm. Jak podaje Encyklopedia PWN patriotyzm (łac. patria- ojczyzna, gr. patriotes) to postawa szacunku, umiłowania i oddania własnej ojczyźnie oraz chęć ponoszenia za nią ofiar i gotowości do obrony. Patriotyzm to również umiłowanie i szanowanie narodowej tradycji, kultury czy języka.

                 Oczywiście dla małego człowieka jakim jest przedszkolak, definicja taka jest nie tylko niezrozumiała ale również mało przydatna i zbyt poważna. Skupić należałoby się raczej na pojęciu patriotyzmu lokalnego, a więc miłości do stron rodzinnych, do miejsca urodzenia, wychowania, do lokalnych tradycji a także dbanie o harmonijny rozwój regionu, dobrobyt jego mieszkańców czy ochronę środowiska na tym terenie.

                 W wieku przedszkolnym, kiedy kształtują się podstawy osobowości dziecka, (w których niekwestionowany udział  mają rodzice ale i również nauczyciele wychowania przedszkolnego) istnieje potrzeba przekazywania najmłodszym systemu wartości, który będzie im niezbędny w dalszym życiu i uczyni ich w konsekwencji odpowiedzialnymi za siebie i za społeczeństwo dorosłymi obywatelami. Jednym z takich fundamentalnych wartości jest właśnie patriotyzm. Żeby dziecko mogło właściwie zrozumieć istotę patriotyzmu, przekaz powinien być spójny zarówno w rodzinie jak i w przedszkolu. Rolą rodziny jest wytwarzanie szacunku do symboli narodowych czy też pielęgnowanie i tłumaczenie w przystępny dla dziecka sposób lokalnych tradycji.

                 Rola przedszkola jest w tym zakresie znacznie szersza oraz równie ważna. Dla małego dziecka pojęcie Ojczyzna jest wyrazem abstrakcyjnym. Aby to zmienić, należy małymi krokami ale konsekwentnie, uświadamiać mu słowa Polak- patriota, Polska- moja Ojczyzna. W pojęciu młodego człowieka Ojczyzna to dom, rodzinne miasto, las czy rzeka. Organizując wycieczki uświadamiamy dzieciom piękno przyrody, kształtując przywiązanie do rodzimej ziemi. Również zwiedzając swoje miasto czy wieś, albo też zanosząc znicze i kwiaty na groby żołnierzy, młodzi ludzie powoli stają się częścią lokalnej społeczności, stopniowo przenika do nich lokalny patriotyzm.

                 Duże znaczenie w wychowaniu patriotycznym małego człowieka w przedszkolu, ma przekazywanie przez nauczycieli  w formie opowiadań czy legend, różnych regionalnych tradycji, np. tradycyjnego rzemiosła czy handlu, strojów ludowych, pieśni i tańców ludowych. Dobrą i sprawdzoną metodą wychowania w przedszkolu- w tym patriotycznego- jest żywe słowo i literatura. Takie metody przekazu, jak opowiadania a także czytanie dzieciom utworów literackich z jednoczesnym oglądaniem ilustracji, przekazywanie legend i baśni, łatwo trafiają do dziecięcej, plastycznej wyobraźni.

                 Wychowanie patriotyczne należy powiązać z treściami i zadaniami innych dziedzin wychowania przedszkolnego, mając na uwadze harmonijny rozwój różnych sfer osobowości dziecka. Pierwszoplanowym zadaniem wychowania patriotycznego małych dzieci jest troska o ich szczęście, zdrowie i dobre samopoczucie. Kierując procesem tworzenia obrazu ojczystego kraju musimy włączyć nowo nabyte  składniki wiedzy w system już posiadanych informacji. Ważnym etapem dla rozwoju osobowości małego Polaka jest również poznawanie języka ojczystego, umacnianie więzi z najbliższą rodziną. W tym środowisku dziecko od urodzenia uczy się pełnienia określonych ról- brata, siostry, obowiązków, podporządkowywania się poleceniom rodziców, samodzielności, niesienia pomocy rodzicom, kultywowania miłości i przyjaźni.

                 Doświadczenia społeczno- moralne dziecka rozszerzają się w przedszkolu, gdzie staje się ono członkiem grupy, zaczyna zajmować w niej określoną pozycję, podlegać opinii społecznej i wypełniać różne obowiązki, biorąc w coraz większym stopniu udział w życiu zbiorowości.

                 Prowadząc zajęcia dydaktyczne z dziećmi przedszkolnymi, nauczyciele muszą mieć świadomość , że takie pojęcia jak Polak, Polska, Ojczyzna, powinny być oczywiste dla tradycyjnego, patriotycznego wychowania tak w rodzinie jak i w przedszkolu.

                 W wychowaniu przedszkolnym, kształtowanie i pielęgnowanie miłości do Ojczyzny, jest jednym z najistotniejszych aspektów wychowania dziecka w duchu patriotyzmu, z myślą o służeniu społeczeństwu jako nadrzędnej wartości.

               

               

               

              Opracowała: Marta Stokłosa

               

               

              Literatura:

              1. Sawicka A.: Z problematyki wychowania patriotycznego w przedszkolu, Warszawa 1980

              2. Kąkol M.: Specyfika wychowania patriotycznego dzieci w wieku przedszkolnym. Wychowanie w Przedszkolu, Warszawa 1985 nr 11

              3. Walczyna J.: Kształtowanie postaw społeczno-moralnych dzieci w wieku przedszkolnym, Warszawa 1980

              4. Bulera M., Zuchelkowska K.: Ukochany kraj, umiłowany kraj. Wychowanie patriotyczne w przedszkolu. Bydgoszcz 199

          • Prawa Dziecka

          •  

            Każdemu dziecku, niezależnie od koloru skóry, wyznania czy pochodzenia, przysługują takie same prawa - prawa dziecka.

            Najważniejszym dokumentem dotyczącym praw dziecka jest Konwencja o prawach dziecka uchwalona w 1989 roku przez Zgromadzenie Ogólne Organizacji Narodów Zjednoczonych i ratyfikowana przez Polskę w 1991 roku. Dziecko powinno znać swoje prawa, rozumieć je i świadomie z nich korzystać. Państwo powinno traktować dziecko podmiotowo i bezwzględnie przestrzegać przysługujących mu praw.

            W Polsce najważniejszymi aktami prawnymi, gwarantującymi prawa dziecka są:

            • Konstytucja RP - w art. 72. Konstytucji zapisano m.in. prawo do ochrony dziecka przed przemocą, wyzyskiem, okrucieństwem i demoralizacją, a także prawo do opieki i pomocy władz dla dzieci pozbawionych opieki rodzicielskiej.
            • Konwencja o Prawach Dziecka.
            • Ustawa o Rzeczniku Praw Dziecka.

             

            Lista praw dziecka:

            Prawa cywilne i wolności osobiste, umożliwiające rozwój dziecka:

            • Prawo do życia i rozwoju,
            • Prawo do tożsamości i identyczności (prawo do nazwiska, imienia, obywatelstwa, wiedzy o własnym pochodzeniu),
            • Prawo do swobody myśli, sumienia i wyznania,
            • Prawo do wyrażania własnych poglądów i występowania w sprawach jego dotyczących w postępowaniu administracyjnym i sądowym,
            • Prawo do wychowywania w rodzinie i kontaktów z rodzicami w przypadku rozłączenia z nimi,
            • Prawo do wolności od przemocy fizycznej lub psychicznej, wyzysku, nadużyć seksualnych i wszelkiego okrucieństwa,
            • Prawo do godności i szacunku.
            • Prawo do nietykalności osobistej,
            • Prawo nierekrutowania do wojska poniżej 15. roku życia.

            Prawa socjalne:

            • Prawo do odpowiedniego standardu życia,
            • Prawo do ochrony życia,
            • Prawo do zabezpieczenia socjalnego,
            • Prawo do opieki zdrowotnej,
            • Prawo do wypoczynku i czasu wolnego.

            Prawa ekonomiczne:

            • Prawo do nauki,
            • Prawo do ochrony pracy podejmowanej w ramach wakacyjnego zarobku lub w ramach nauki

            Prawa kulturalne:

            • Prawo do korzystania z dóbr kultury,
            • Prawo do informacji,
            • Prawo do znajomości swoich praw.

            Prawa polityczne lub publiczne – dzięki nim dziecko może uczestniczyć w życiu państwa:

            • Prawo do stowarzyszania się i zgromadzeń w celach pokojowych.
            • Prawo do wyrażania swoich poglądów.

             

            Opracowała: Justyna Kotarba

            • Z naturą na TY

            •  

                            O korzyściach obcowania z naturą powiedziano już bardzo wiele. Pewnie nikt z nas nie ma wątpliwości, że przyroda ma nam wiele do zaoferowania. W końcu człowiek jest jej elementem, częścią ekosystemu. Zatem na łonie natury jest dla niego miejsce. Na łonie natury – czyli gdzie? Na łące, w lesie, nad rzeką, stawem, jeziorem, nad morzem i w górach… Wszędzie tam, gdzie człowiek nie zdążył jeszcze zaznaczyć swojej obecności, przekształcić pierwotnego krajobrazu w blokowiska, ulice, centra handlowe. Tam, gdzie można spotkać bogatą roślinność i inne ssaki, ptaki, gady, płazy, owady i inne organizmy żywe. O kontakt z przyrodą zdecydowanie łatwiej jest w okolicach mniej zurbanizowanych, na wsiach, stąd też często wynikają nasze wybory wakacyjne, urlopowe. Jednak gdy na co dzień nie mieszkamy z dala od cywilizacji, to wcale nie znaczy, że w ogóle nie możemy mieć kontaktu z przyrodą. Gdy dobrze się rozejrzymy, nawet w dużych miastach wciąż można znaleźć łąki, skałki, nieużytki, dzikie tereny, ogródki działkowe czy choćby własny lub znajomych ogród. Powstaje też coraz więcej parków, w których można swobodnie poleżeć na trawie, a dzieci mogą dowolnie biegać wśród zieleni. Coraz rzadziej można też spotkać tabliczki z napisem zabraniającym wchodzenia na trawniki i skwerki osiedlowe.

                            Małe dzieci instynktownie dążą do kontaktu z przyrodą. Chętnie spacerują, zbierają kwiatki, grzebią patykiem w błocie, brodzą i przelewają wodę w kałużach, kopią w kopcach kreta, zaglądają do dziupli i każdej napotkanej norki, obserwują owady, wykopują glisty czy urządzają wyścigi kowali lub żuczków. Dopiero starsze dzieci rezygnują z tego typu aktywności na rzecz plastikowych lalek i klocków, smartfona, tabletu, komputera i innych „czasoumilaczy”. Postęp cywilizacyjny wygrywa ze środowiskiem pierwotnym. A my, dorośli często przyklaskujemy bo wreszcie maluch będzie wyglądał jak człowiek – czysty i schludny. Poniekąd prawda. Jednak czy szczęśliwy? To zależy.

                            Kontakt z naturą umożliwia harmonijny rozwój małego człowieka. Wpływa na wszystkie jego sfery. Ponadto pobudza fantazję, uczy kreatywności, wyostrza zmysły, koi układ nerwowy.

                            Jedną z biologicznych potrzeb dziecka jest potrzeba ruchu. Warunkuje ona prawidłowy rozwój fizyczny. Pobyt na świeżym powietrzu w otoczeniu przyrody pozwala w pełni zrealizować tę potrzebę. Bieganie, skakanie, marsz, omijanie przeszkód, wspinanie się, wymachiwanie, podciąganie  itp. nie tylko podnosi sprawność fizyczną rozwijając mięśnie, ale także poprawia wydolność oddechowo – krążeniową oraz kształtuje koordynację psychoruchową. Dzięki ruchowi rozwijają się wszystkie narządy i układy w organizmie człowieka - w tym układ odpornościowy, ale także cała motoryka: zręczność, siła, szybkość, gibkość, wytrzymałość. Zdrowy, sprawny fizycznie przedszkolak łatwiej przyswaja wiedzę, opanowuje różne umiejętności, skuteczniej przygotowuje się do podjęcia nauki w szkole, w tym nauki czytania i pisania. Jest też mniejsze prawdopodobieństwo, że u dziecka wystąpi problem otyłości.

                            Drugim bardzo ważnym obszarem rozwoju jest obszar poznawczy. Przyroda daje dziecku nieograniczone możliwości eksplorowania, doświadczania, obserwowania świata. Dostarczając wrażeń wzrokowych, słuchowych, węchowych, dotykowych czy smakowych rozbudza ona potrzeby poznawcze dziecka. Zaś w toku ich realizacji rozwija się spostrzegawczość, uwaga, pamięć oraz myślenie i mowa. Dziecko odbierając bodźce staje się ciekawe, uczy się dostrzegać zależności przyczynowo – skutkowe, charakterystyczne cechy elementów i zjawisk oraz analizuje zebrane dane. Swoje doświadczenia, przeżycia, obserwacje werbalizuje, rozwijając tym samym mowę. Może także użyć innych środków wyrazu np. artystycznych - rysunek, malarstwo, rzeźba, konstrukcja. W tym aspekcie rozwoju mieści się również rozwój wyobraźni dziecka, która wpływa na kreatywność, pomysłowość, fantazję. To zaś czyni atrakcyjną każdą, nawet najprostszą zabawę. Nie pozostaje też bez wpływu na dorosłe życie człowieka.

                            Wpływ przyrody można dostrzec także obserwując społeczno – moralny rozwój dziecka oraz jego emocje. Obcując z przyrodą uczy się obowiązkowości, staje się bardziej empatyczne, wrażliwe, zaczyna dostrzegać potrzeby innych, ich uczucia. Kontakt z przyrodą pomaga dziecku zrozumieć normy i wartości moralne. Kształtuje się jego osobowość. Dzieci posiadają naturalną potrzebę opiekowania się  kimś słabszym, młodszym, wymagającym wsparcia. Jeśli pozwolimy im zaopiekować się kwiatkiem na parapecie w pokoju, zaadoptujemy kota, psa, chomika, rybki czy choćby patyczaki, albo chociaż nakarmimy zimą sikorki za oknem, w bardzo prosty sposób umożliwimy im rozwinąć te cechy charakteru. Wycieczki na łono natury, ukazywanie piękna przyrody, poznawanie jej różnorodności, pozwoli dziecku pozbyć się lęków związanych z kontaktem z nieznanym (np. z owadami, gadami), zachwycić się jej pięknem, wykształcić szacunek do otaczającego świata, nauczyć korzystać z dóbr jakie nam daje. Jeśli spróbujemy wpleść w te wycieczki treści ekologiczne, wychowamy człowieka świadomego, otwartego i wrażliwego.

                            Przyroda wpływa także na emocje człowieka. Obcowanie z nią pozwala dostrzegać i cieszyć się małymi rzeczami, kształtuje pozytywny stosunek do świata, uczy optymizmu i pogody ducha, wyzwala pozytywne emocje. W kontakcie z naturą człowiek kształtuje także poczucie estetyki i szeroko pojętego piękna.  I co najważniejsze – odpoczywa, regeneruje siły i koi swój układ nerwowy.

                            Zatem, czy warto pozwolić dziecku upaprać się w błocie i zazielenić spodnie na kolanach? WARTO! Bo każde dziecko ma prawo do wszechstronnego rozwoju i każde zasługuje na odrobinę szczęścia i radości!

              Elżbieta Bielak

               

                           

               

          • Adaptacja w przedszkolu

          •  

                        Nie ma dzieci idealnych, co wcale nie oznacza czegoś niewłaściwego. Na osobowość człowieka składa się wiele czynników, które czynią go kimś wyjątkowym. Dziecko uczy się świata poprzez jego poznawanie i obserwację wzorców zachowań, które potem będzie naśladować. Na dorosłych, w pierwszej kolejności rodzicach, spoczywa obowiązek, aby pokazać mu jak najlepszą drogę, którą będzie kroczył ku dorosłości. Każde dziecko rozwija się indywidualnie, jedne umiejętności zdobywa szybciej, z kolei do przyswojenia innych potrzebuje nieco więcej czasu. Co wcale nie czyni go kimś gorszym. Wychowanie polega na towarzyszeniu i wsparciu w codziennych sytuacjach, z jakimi dziecko musi się zmierzyć. W życiu każdego dziecka przychodzi czas, kiedy rodzic powinien mu pozwolić na bycie samodzielnym. U jednych jest to wcześniej, u innych nieco później. Taką nauką samodzielności jest uczestnictwo w życiu przedszkolnym.

                        Przedszkole pomaga w procesie przygotowania dziecka do funkcjonowania w dorosłym życiu. Młody człowiek uczy się tam funkcjonowania w instytucji edukacyjnej, co ułatwi mu późniejsze zmaganie się z dużą liczbą obowiązków, jakie niesie ze sobą bycie uczniem. Trzyletnie dziecko znajduje się na takim etapie swojego życia, że jest to najlepszy moment, aby w sposób jak najmniej bolesny zaznajamiać go z funkcjonowaniem wedle ściśle określonych reguł w instytucjach, które będą go wraz z rodzicami kształtować do dorosłego życia. Dziecko trzyletnie coraz śmielej podejmuje próby usamodzielniania się, staje się niezależne, zaczyna samo podejmować próby kontaktu z innymi. Stąd też większość rodziców to właśnie w tym wieku podejmuje decyzję o posłaniu dziecka do przedszkola, gdyż to właśnie w tym środowisku będzie miało szanse rozwoju osobistego oraz pogłębienia kontaktu z rówieśnikami.

                        Wielu rodziców uważa, że trzylatek powinien rozpocząć edukację przedszkolną, niestety nie zdają sobie z tego sprawy, że proces adaptacyjny ich dziecka do warunków przedszkolnych nie zawsze przebiega tak, jakby oni tego chcieli. W tym miejscu pojawia się rola nauczyciela i jego wspólnej pracy z rodzicami, tak aby zniwelować pojawiające się problemy. Z punktu widzenia rozwojowego dziecko trzyletnie jest gotowe do kolejnego etapu swojego życia społecznego, jakim jest bycie przedszkolakiem. W sposób wystarczający opanowało językowe sposoby porozumiewania się z innymi, jego rozwój motoryczny jest wystarczający, aby samodzielnie poruszać się po otoczeniu. Dziecko w tym wieku zna podstawowe zasady współżycia w grupie, jest na tyle samodzielne, że może, a nawet powinno poznawać nowe etapy rozwoju społecznego. Dzięki edukacji przedszkolnej, w jakiej będzie brało udział, jego proces socjalizacji będzie przebiegał prawidłowo. Częste kontakty z rówieśnikami pozytywnie wpłyną na kształtowanie jego osobowości i wyposażą go w niezbędne umiejętności pozwalające funkcjonować na kolejnym etapie rozwojowym.

            W przedszkolu egzystowanie dziecka wygląda inaczej,  inne gestykulacje, inne słownictwo pani nauczycielki. Jest to dla dzieci trudna sytuacja, mają problem z werbalnym oraz z niewerbalnym ukazaniem tego, co dla nich ważne. Na początku kontakt trzylatek – nauczyciel nie zawsze jest łatwy. Dziecko płacze na widok nauczyciela, potrzeba kilkunastu dni przebywania razem, żeby sytuacja uległa poprawie. Dzieci trzyletnie posiadają mniej rozwiniętą orientację przestrzenną. Jeszcze mniejsze rozeznanie mają w upływie czasu. Uczucie strachu, które towarzyszy dziecku w nowej dla niego sytuacji, opóźnia zaklimatyzowanie się w nowym miejscu. Pobyt w przedszkolu dla dziecka na początku to czas związany ze strachem. Dlatego też pyta on ciągle: kiedy wróci do domu?, gdzie jest mama?, za ile przyjdzie po niego? Za każdym razem, gdy ktoś wchodzi do sali ma on nadzieję, że to mama czy tata. Często jest tak, że dzieci, które zazwyczaj nie mają problemu z pozostaniem w nowym miejscu, otoczeniu doświadczają reakcji łańcuchowej i też płaczą. Rodzicielskie tłumaczenie dziecku: za niedługo przyjdę, będziesz dobrze się bawił, będę po obiedzie. Dla trzylatka takie słowa znaczą jedno – zostawiają mnie. Płacz dziecka sygnalizuje, jaki on czuję się nieszczęśliwy. Gdy przytula się, wdrapuje na nauczyciela świadczy o tym, że odczuwa niebezpieczeństwo [1].

                        W placówce przedszkolnej cele edukacyjne realizuje się we współpracy z opiekunami dziecka - rodzicami. Dlatego też rodzice posiadają przywilej do pozyskania informacji o swoim dziecku, jego zachowaniu oraz rozwoju [2].

                        Istnieje duża zależność pomiędzy systemem wychowawczym, który stosują rodzice a przystosowaniem się trzylatków do nowego otoczenia, nowych warunków. Problemem jest to, że gdy dziecko ma zostać pierwszy raz w przedszkolu, rodzice zapominają o tym, że nie można dobrze przygotować dziecka do pójścia do przedszkola w ciągu kilku dni, czy tygodni. Muszą ukształtować się dyspozycje psychiczne, jak też umiejętności, które pomogą trzylatkowi odpowiednio funkcjonować w nieznanym dotychczas dla niego otoczeniu. Rodzice muszą wiedzieć, że zostawiając dziecko w przedszkolu, zostawiają go pod dobrą opieką nauczycielki. Dziecko w tym czasie musi sygnalizować swoje potrzeby, co za tym idzie porozumiewać się z nauczycielką poprzez: wykonywanie prostych poleceń, reakcja na  imię. Dziecko często reaguje płaczem, wrzaskiem na inne starsze dzieci przebywające w przedszkolu. Podczas pobytu w przedszkolu maluch uczestniczy w zajęciach, w których powinien wiedzieć, co od niego się oczekuje, np. że teraz jest czas na zabawę klockami na dywanie. W czasie jedzenia należy usiąść z pozostałymi dziećmi do stołu, gdy myje ręce pamięta o namoczeniu rąk i użyciu mydła. Aby osiągnąć ten cel, rodzice powinni już dużo wcześniej przed pójściem dziecka do przedszkola pracować z nim. Potrzeba tu dużo czasu oraz systematycznej pracy wychowawczej, odpowiednich rozmów w domu. Kształtowanie tych umiejętności z odpowiednim wyprzedzeniem skutkuje lepszym zachowaniem dziecka nie tylko w miejscach publicznych, ale i w domu [3].

                        Sprawdzonym sposobem przygotowania dziecka do pobytu w przedszkolu przez rodziców jest wcześniejsze uprzedzenie go o nadchodzących zmian. Pomocne są tu np. wizyty u przyjaciół, gdzie maluch bawi się z innymi dziećmi, a rodzice rozmawiają w pokoju obok, spacery ze znajomymi i chwilowe zostawienie dziecka ze znajomą osobą. Dziecko przez to stopniowo oswaja się z myślą, że pozostaje pod opieką innej osoby niż mama czy tata, na początku przez chwilę, następnie wydłużając ten czas [4].

                        Ogromny wpływ na przystosowaniem się dziecka do przebywania w przedszkolu ma środowisko, w jakim dotychczas trzylatek był wychowywany. Kiedy rodzice wychowują dzieci w sposób racjonalny to obszar trudności w dostosowaniu się jest widocznie mniejszy, przez co zaburzenia w konsekwencjach emocjonalnych oraz rolach życiowych są znacznie słabsze [5].

                        Dla procesów adaptacyjnych znaczenie ma porozumiewanie trzylatka z innymi dziećmi, które jest trudniejsze ze względu na czas, w jakim rozwija się mowa dziecka. W domu mama, tata, babcia, dziadek, starsze rodzeństwo są do dyspozycji dziecka, poświęcają tylko jemu swój czas. Przez co trzylatek może pozwolić sobie na wymuszenia uwagi. W przedszkolu dostrzega on, że nauczycielka zwraca uwagę też na inne dzieci i tu rodzi się problem, stad występuje u niego agresja w stosunku do innych dzieci, napady złości. W tym miejscu bardzo dużo zależy od wychowawcy [6]„który w przedszkolu pełni jednocześnie rolę terapeuty, przewodnika i opiekuna, powinien wykazać się w swoich działaniach dużą delikatnością” .

            Pobyt w piaskownicy oraz zabawy na placu zabaw uczą malucha współdziałania. Małe dzieci traktują inne dzieci w swoim otoczeniu wrogo, bronią swojego terytorium. Wyprawa do piaskownicy i na plac zabaw, na którym będą rówieśnicy dziecka, to świetny sposób kształtowania tolerancji w miejscu przeznaczonym do wspólnej zabawy. Głównym warunkiem korzystania z zajęć przedszkolnych jest stosowanie się do prostych poleceń nauczycielki. Przedszkolak nie może być zły na wszystkich w koło i odmawiać wykonania polecenia. W wielu rodzinach obrażanie jest tolerowane wśród dzieci, gdzie dziecko dyktuje rodzicom, dziadkom warunki spędzania dnia. Bardzo ważne jest, aby dziecko rozróżniało zabawę od  zadania. W trakcie sytuacji zadaniowej dorośli określają, co dzieci mają zrobić, a dziecko tylko wykonuje to zadanie. Natomiast w zabawie to dziecko decyduje, czym się zajmie i kiedy zakończy zabawę. Kolejnym problemem jest uczenie malucha bezradności życiowej, kiedy to dorośli wyręczają dziecko w czynnościach samoobsługowych, np. ubierają dziecko, myją je. Dziecko przyzwyczaja się do takiego życia i po pewnym czasie uważa je za naturalne [7].

            W pierwszych dniach pobytu dziecka w placówce przedszkolnej należy szczególnie dbać o ubranie dziecka. Ubranie musi być wygodne, nie za ciasne. Nie mogą to być koszule zapinane na guziki, sznurowane buty, czy też paski do spodni. Nakładanie, jak też zdejmowanie ubrania może, bardzo pomagać, jak też zarazem utrudniać dziecku samodzielne funkcjonowanie. Wspólne przygotowywanie rzeczy z dzieckiem, które zabierze do przedszkola np. pantofelki, ulubiona przytulanka, która pomoże mu przetrwać ten ciężki czas. Przede wszystkim chodzi tu wspólne rozmowy, tłumaczenie dziecku tego, że jutro będzie w przedszkolu i nic złego go tam nie spotka. W czasie takiej rozmowy należy powiedzieć dziecku, kto je przyprowadzi do placówki przedszkolnej i kto je odbierze. Ważne jest, aby unikać przyprowadzania dziecka do przedszkola na ostatnią chwilę, aby ominąć niepotrzebne zdenerwowanie towarzyszące rodzicom przy pośpiechu, a przy okazji i dzieciom, które te zdenerwowanie odczuwają[8].

                        Dla każdego dziecka niezwykle dużym przeżyciem jest pozostanie w przedszkolu po raz pierwszy. Dlatego też rodzice powinni być pewni, że dziecko jest przygotowane do pójścia do przedszkola, a przede wszystkim, że jest samodzielne co w dużym stopniu ułatwi proces adaptacyjny dziecka [9].

            Fundamentalną funkcją nauczyciela realizującego proces wychowania jest organizowanie działalności przedszkolaków, co za tym idzie planowania, angażowania, wdrażanie dzieci do wykonania odpowiednich zadań, między innymi: poznawanie, tworzenie umiejętności oraz ich stosowanie. Stąd zadaniem nauczyciela jest wspieranie, jak też wspomaganie rozwoju przedszkolaka [10].

             

            WSZYSTKIM NASZYM NOWYM ORAZ ZAADAPTOWANYM JUŻ PRZEDSZKOLAKOM ŻYCZYMY MIŁEGO POBYTU W PRZEDSZKOLU.

            WASZ ROZWÓJ I WASZE BEZPIECZEŃSTWO SĄ DLA NAS NAJWAŻNIEJSZEJ.

             

             

             

            OPRACOWAŁA : KLAUDIA MICHALIK

             

             

             

             

             

            [1] Por. tamże, s. 31.

            [2] Por. A. Klim – Klimaszewska, Trzylatek w przedszkolu. Gotowośc dziecka trzyletniego do podjęcia edukacji przedszkolnej, Instytut Wydawniczy Erica, Warszawa 2010, s. 71.

            [3] Por. E. Gruszczyk – Kolczyńska, E. Zielińska, Dwulatki i trzylatki w przedszkolu i w domu. Jak świadomie je wychowywać i uczyć,  Centrum Edukacyjne Bliżej Przedszkola, Kraków 2012, s.  32.

            [4]  Por. tamże, s. 33.

            [5] Por. E. Gruszczyk – Kolczyńska, E. Zielińska, Wspomaganie rozwoju umysłowego trzylatków i dzieci starszych wolniej rozwijających się. Książka dla rodziców, terapeutów i nauczycielek przedszkola, WSiP, Warszawa 2000, s. 23.

            [6]  Por. B. Musielak, O adaptacji słów kilka, Wychowanie w Przedszkolu, 2013, nr 8, s. 60.

            [7]  Por. E. Gruszczyk – Kolczyńska, E. Zielińska, Dwulatki i trzylatki w przedszkolu i w domu. Jak świadomie je wychowywać i uczyć, Centrum Edukacyjne  Bliżej Przedszkola, Kraków 2012, s.34 – 35.

            [8] Por. E. Gruszczyk – Kolczyńska, E. Zielińska, Dwulatki i trzylatki w przedszkolu i w domu. Jak świadomie je wychowywać i uczyć,  Centrum Edukacyjne Bliżej Przedszkola, Kraków 2012,  s. 41.

            [9] Por. T. Fiutowska, A. Rumińska, Dziecko w domu i w przedszkolu. Vademecum dla rodziców i nauczycieli, Oficyna Wydawniczo – Poligraficzna “Adam”, Warszawa 2010, s. 34.

            [10]  Por. tamże, s. 116.

            • Kształcenie ekologiczne dzieci w wieku przedszkolnym

            •  

                   Wciąż pogarszający się stan środowiska przyrodniczego jest codziennym tematem rozmów na całym świecie. Kryzys dotyczący stosunku człowieka do środowiska, pojawił się i narasta obejmując swym zasięgiem cały świat. Dlatego wszyscy powinni mieć świadomość, że ochrona i kształtowanie środowiska, w którym żyjemy, jest koniecznością a zatem podstawowym obowiązkiem każdego człowieka, gdyż każdy jest tylko chwilowymużytkownikiem tego środowiska i ma obowiązek przekazać  je innym, następnym pokoleniom. Kształtowanie właściwej postawy wobec środowiska należy rozpocząć od najmłodszych lat, bowiem świadomość człowieka kształtuje się przez całe życie, jednak jej podstawy każdy zdobywa w dzieciństwie i młodości, kiedy jest wrażliwy na wszystko co go otacza. Jednym ze skutecznych czynników aktywizujących dzieci jest kontakt z przyrodą, która jest bogatym źródłem przeżyć, wrażeń, doznań. Bezpośrednie zetknięcie dziecka z przyrodą wywołuje u niego chęć aktywnego działania w niej, a także budzi uczucia opiekuńczości i przyjaźni wobec świata roślin i zwierząt. Jednak w wielu wypadkach w niewystarczającym zakresie i stopniu wykorzystuje się najbliższe środowisko jako miejsce i środek edukacji ekologicznej, a tym samym obserwację i doświadczenie jako metody nauczania i uczenia się, poznawania i przeżywania jej bogactwa i piękna. Pojęcie i cele edukacji ekologicznej w przedszkolu. Edukacja przedszkolna, właściwie zorganizowana i prowadzona przez odpowiednio przygotowanych nauczycieli, pełni bardzo ważną funkcję w rozwoju dziecka. Spełnia ona przede wszystkim funkcje opiekuńczo - wychowawcze, poznawcze i rozwojowe. Rodzice, za najważniejszą uważają funkcję opiekuńczo - wychowawczą, czyli zapewnienie dzieciom opieki. Podstawowym zadaniem edukacji przedszkolnej jest rozwijanie funkcji poznawczych i wspomaganie ogólnego rozwoju dziecka, czyli zaspokajanie, inicjowanie i wspieranie ich rozwoju. Nowoczesna edukacja dziecka i jej rola w życiu człowieka dorosłego odwołuje się do konieczności uwzględnienia postulatu przygotowania wychowanka do umiejętnego funkcjonowania w przyszłości, w nieznanych jeszcze dzisiaj warunkach. Należy zatem wykształcić człowieka, który podchodzi do życia nie wedle kategorii konsumpcji, ale kieruje
              się wartościami humanistycznymi i ekologicznymi. „Edukacja ekologiczna to świadomie zamierzona, celowa, planowa, systematyczna i stopniowa działalność nauczyciela, rodziców opiekunów wobec dzieci przy ich pozytywnej motywacji i wielostronnej działalności...” Każdy z nas jest maleńką cząstką świata, ale to, jak traktujemy otaczające nas środowisko, wpływa na ten świat, na nasze zdrowie i życie. Żyjemy w czasach, kiedy na skutek rozwoju cywilizacji i ingerencji człowieka, powietrze, woda, gleba są nieustannie zanieczyszczane, zagrożone są niektóre gatunki zwierząt i roślin, towarzyszy nam globalne ocieplenie, dziura ozonowa, kwaśne deszcze, nadmierny hałas i smog. Dlatego tak ważne jest rozwijanie u dzieci wrażliwości ekologicznej i uczenie konkretnych działań na rzecz ochrony środowiska już od najmłodszych lat.

                   Postawa proekologiczna – jak ją rozwijać? Nawyki proekologiczne powinniśmy kształtować na co dzień. Wcale nie potrzeba do tego wielkich nakładów, wystarczą chęci, trochę kreatywności i konsekwencji. Ustawmy w sali kilka oznaczonych koszy i uczmy segregować śmieci. Zadbajmy wspólnie z dziećmi o okienny parapet, niech będzie zielony i kwitnący. Zadbajmy także o otoczenie szkoły, jeśli mamy odpowiednie miejsce – posadźmy rośliny i troszczmy się o nie. Uczmy oszczędzać energię, wodę i papier podczas codziennych czynności. Stawiajmy dzieci jak najczęściej po drugiej stronie, w roli drzew, krzewów czy zwierząt. Niech uczą się myśleć tak jak one, wyrażać ich myśli, pragnienia i obawy. Odwołujmy się do przykładów dzieci, które kochają zwierzęta, niezależnie od ich koloru, sierści, kształtu, oczu itp. Nawet o pająku możemy pomyśleć jako o bliskiej nam istocie. Musimy też pamiętać, że żyjemy na planecie, która ma ograniczone zasoby i niemożliwe jest spełnienie wszystkich naszych zachcianek. Jeżeli ja biorę od przyrody więcej niż potrzebuję, to ucierpi na tym ktoś inny. Powinniśmy zachować umiar i czerpać z naszej planety tylko tyle, ile jest nam niezbędne do zaspokojenia potrzeb życiowych. Stopniowo dziecko zaczyna zdawać sobie sprawę z tego, że człowiek niszczy przyrodę, chociaż jest ona niezbędna do życia. Zaczyna też rozumieć, że niektóre gatunki roślin i zwierząt są rzadkością i dlatego należy je chronić, a także czuje się odpowiedzialne za środowisko swego życia. Stąd też cele edukacji ekologicznej w przedszkolu są jednym z najważniejszych motywów aktywności dzieci w zakresie ochrony i kształtowania naturalnego środowiska człowieka.

              Na podstawie wymienionych przesłanek cele edukacji obejmują:

              • rozwijanie zainteresowań dzieci źródłem pochodzenia żywności, wyrabianie przekonania, że żywność nie zawsze jest zdrowa, umiejętność wyboru (wspólnie z rodzicami) zdrowej żywności, rezygnowanie ze szkodliwych elementów,
              • przyzwyczajanie do oszczędzania bogactw ziemi, wyrabianie przekonania, że surowce naturalne trzeba oszczędzać, zbierać surowce wtórne,
              • zrozumienie znaczenia energii słonecznej i jej wpływu na rozwój roślin, energii elektrycznej w życiu człowieka, dostrzeganie sposobów jej oszczędzania w codziennym życiu,
              • przyzwyczajanie dzieci do ładu i porządku w swoim najbliższym środowisku,
              • rozwijanie zainteresowań dzieci ruchem ekologicznym na świecie, rozumienie, że podobne działania na rzecz ochrony środowiska podejmują dzieci i dorośli na całym świecie.

                  

                   Stawianie właściwych celów edukacji ekologicznej w przedszkolu i konsekwentna ich realizacja ma doniosłe znaczenie. Słowem, chodzi o ukształtowanie w dziecku postawy ekologicznej, która charakteryzuje się szeroką zdolnością percepcji wobec zjawisk przyrodniczych i społecznych, ciekawością świata i praw nim rządzących, świadomością i zrozumieniem powiązań, zależności i praw panujących w przyrodzie. Edukację ekologiczną należy rozpocząć w przedszkolu, ponieważ dziecko w tym okresie charakteryzuje się bardzo dużą aktywnością poznawczą, wrażliwością emocjonalną, posiada dużą zdolność przyswajania nowych umiejętności, jest podatne na wpływ otoczenia i nauczyciela.

              Opracowała : Klaudia Michalik

               

              1 A. Suchara - Olech, Koncepcja edukacji ekologicznej w przedszkolu i nauczaniu początkowym, w: Przyszłość - Szkoła - Twórczość, red. A. Suchary -
              Olech i M. Szczepańskiej, Słupsk 1995, s. 145.
              2 https://pedagogika-specjalnCa.edu.pl/wiadomosci/postawa-proekologiczna/
              3 P. Skubuło, Wychowanie ekologiczne w przedszkolu, „Wychowanie w Przedszkolu”, 1995, nr 8, s. 460 - 461.
              4 K. Denek, Wartość i cele edukacji szkolnej, Wydawnictwo Adam Marszałek, Poznań - Toruń 1994, s. 36.

              5 B. Wojcieszak, Ekologia już w przedszkolu, w: Dziecko w świecie przyrody i nauki, J. Solomon, St. Dylak, WSN, Warszawa 1998, s. 137 - 139

            • Morbi volutpat enim
            • Etiam lacinia feugiat libero, quis sodales metus porta quis. Proin maximus feugiat ipsum id rhoncus. Donec quis dolor eu est sagittis cursus sed eu ex. Suspendisse bibendum dignissim justo. Aliquam vestibulum magna at iaculis eleifend. Sed mattis ligula et sem egestas rutrum. Vestibulum

            • Placerat ipsum
            • Etiam lacinia feugiat libero, quis sodales metus porta quis. Proin maximus feugiat ipsum id rhoncus. Donec quis dolor eu est sagittis cursus sed eu ex. Suspendisse bibendum dignissim justo. Aliquam vestibulum magna at iaculis eleifend. Sed mattis ligula et sem egestas rutrum. Vestibulum

            • Aliquam congue fermentu
            • Etiam lacinia feugiat libero, quis sodales metus porta quis. Proin maximus feugiat ipsum id rhoncus. Donec quis dolor eu est sagittis cursus sed eu ex. Suspendisse bibendum dignissim justo. Aliquam vestibulum magna at iaculis eleifend. Sed mattis ligula et sem egestas rutrum. Vestibulum

            • Placerat ipsum
            • Etiam lacinia feugiat libero, quis sodales metus porta quis. Proin maximus feugiat ipsum id rhoncus. Donec quis dolor eu est sagittis cursus sed eu ex. Suspendisse bibendum dignissim justo. Aliquam vestibulum magna at iaculis eleifend. Sed mattis ligula et sem egestas rutrum. Vestibulum

            • Morbi volutpat enim
            • Etiam lacinia feugiat libero, quis sodales metus porta quis. Proin maximus feugiat ipsum id rhoncus. Donec quis dolor eu est sagittis cursus sed eu ex. Suspendisse bibendum dignissim justo. Aliquam vestibulum magna at iaculis eleifend. Sed mattis ligula et sem egestas rutrum. Vestibulum

            • Aliquam congue fermentu
            • Etiam lacinia feugiat libero, quis sodales metus porta quis. Proin maximus feugiat ipsum id rhoncus. Donec quis dolor eu est sagittis cursus sed eu ex. Suspendisse bibendum dignissim justo. Aliquam vestibulum magna at iaculis eleifend. Sed mattis ligula et sem egestas rutrum. Vestibulum

      • Kontakty

        • Przedszkole Samorządowe nr 1 w Świątnikach Górnych
        • Przedszkole w Świątnikach Górnych - 12 270 40 64
          Oddział w Rzeszotarach - 12 256 51 01
        • Przedszkole Samorządowe nr 1 w Świątnikach Górnych ul. Bielowicza 20
          Oddział w Rzeszotarach ul. Podlesie 7

          32-040 Świątniki Górne
          Poland
      • Logowanie